Jens Weissflog – mistrz dwóch stylów

Jens Weissflog

Data publikacji: 12 sierpnia 2018, ostatnia aktualizacja: 31 grudnia 2019.

Jens Weissflog to w historii skoków narciarskich prawdziwy fenomen. Niemiec z charakterystycznym wąsem jest jedynym zawodnikiem w dziejach dyscypliny, który zdobywał złoty medal olimpijski skacząc zarówno stylem równoległym, jak i stylem „V”. Co ciekawe, w 1984 roku w Sarajewie wygrywał jako reprezentant NRD, a po zjednoczeniu Niemiec, w 1994 roku w Lillehammer triumfował pod flagą RFN.

Jako zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni, do zawodów na jugosłowiańskiej ziemi niespełna dwudziestoletni wówczas Jens przystępował w roli faworyta. Ostatecznie udało mu się wywalczyć złoto na skoczni dużej i srebro na normalnej, ale na krótko przed igrzyskami nie był zbytnim optymistą.

– Na poprzedzających podróż do Sarajewa mistrzostwach NRD zanotowałem koszmarny spadek formy – wspomina. – Moi rywale szybowali ponad 120 metrów, a ja zapomniałem jak się skacze na nartach. W pewnym momencie rzuciłem deski na ziemię i powiedziałem, że nigdzie nie jadę. Najgorsza w tym wszystkim była bezsilność, ponieważ nie miałem pojęcia, co robię źle.

Problemem okazało się niewłaściwe przeniesienie środka ciężkości, a jego rozwiązanie Weissflog znalazł podczas treningów na małej skoczni w Oberhofie. Młody chłopak musiał też poradzić sobie z czymś innym.

– Miałem dziewiętnaście lat i wokół mnie zawsze było pełno ludzi – mówi. – Nie istniały żadne strefy bezpieczeństwa i w trakcie każdych zawodów trzeba było przedzierać się przez tłum kibiców. Wszystko przebił jednak obóz przygotowawczy w Lauscha, gdzie dzieciaki towarzyszyły mi nawet podczas biegania w lesie. To było straszne, gdyż nie zależało mi na popularności, a na oddawaniu dobrych skoków.

Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych oprócz przemian politycznych przyniósł również zmianę techniki skoków. Szwed Jan Boklöv stylem „V” skakał już w trakcie zawodów Pucharu Świata w 1987 roku, lecz wówczas się z niego tylko naśmiewano. Kilka lat później nie wyobrażano sobie skakania w inny sposób, a Jens Weissflog podczas igrzysk w Lillehammer odebrał dwa złote medale – jeden wywalczony indywidualnie na skoczni dużej, a drugi w drużynie.

– W 1989 roku Boklöv triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale do 1991 roku żaden zawodnik stosujący styl „V” nie znalazł się na podium mistrzostw świata oraz Turnieju Czterech Skoczni – tłumaczy. – W latach 1990-91 Puchar Świata również zdobywali skoczkowie skaczący stylem równoległym, więc początkowo nie czułem potrzeby przestawiania się na nową technikę. Z początkiem 1992 roku wszystko się jednak zmieniło. Na pierwsze zwycięstwo musiałem czekać aż półtora roku.

Połowę swoich medali olimpijskich Jens Weissflog zdobył dla NRD, a połowę dla RFN. Jak wspomina czasy, w których Niemcy wystawiali w zawodach dwie reprezentacje skoczków?

– Trwała zimna wojna i kontakt pomiędzy skoczkami NRD i RFN nie był mile widziany przez władze – mów. – Po zawodach mogliśmy napić się piwa z Finami czy Norwegami, ale gdybyśmy chcieli to zrobić z reprezentantami RFN lub USA, to mogłyby z tego wyniknąć kłopoty. Pamiętam powrotny lot do Londynu z igrzysk w Calgary w 1988 roku. Rozmawialiśmy wtedy z kolegami z RFN o dziewczynach i pogodzie, a nie o tajnikach treningowych, lecz później i tak ciągle ktoś nas pytał po co w ogóle z nimi gadaliśmy.

Jens Weissflog oprócz czterech medali olimpijskich ma na koncie jedenaście krążków mistrzostw świata (w tym dwa złote), triumf w Pucharze Świata oraz dwa zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec jest idolem Adama Małysza.

Foto: gettyimages.com

Warto przeczytać:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *